PSL chce zniesienia dwukadencyjności w samorządach

Treść
Polskie Stronnictwo Ludowe chce zniesienia dwukadencyjności w samorządach. Rozwiązanie wprowadził w przeszłości rząd Prawa i Sprawiedliwości, aby zagwarantować lokalnym społecznościom możliwość zmian we władzach lokalnych.
Plany ludowców przedstawił lider formacji, Władysław Kosiniak-Kamysz.
„Czas przywrócić pełną samorządność wspólnotom lokalnym! (…) Niech małe ojczyzny decydują same o sobie!” – napisał wicepremier na platformie X.
Stanowiska w sprawie propozycji koalicjanta nie zajęła jeszcze Platforma Obywatelska – poinformował minister spraw zagranicznych i administracji, Tomasz Siemoniak.
– Będziemy na ten temat dyskutowali. Strona samorządowa jest zwolennikiem takiego rozwiązania, żeby znieść dwukadencyjność. Jak będzie stanowisko rządu, to tym stanowiskiem rządu będziemy się dzielili – powiedział szef MSWiA.
Propozycja Polskiego Stronnictwa Ludowego nie powinna nikogo dziwić. To odpowiedź na oczekiwania członków partii – komentują politycy Prawa i Sprawiedliwości.
– To jest konserwowanie starych działaczy, którzy od 30 lat pełnią funkcję w samorządach – zaznaczył europoseł Waldemar Buda z Prawa i Sprawiedliwości.
Próba przełamania układów samorządowych jest bardzo trudna, nawet jeśli mieszkańcy wyrażają jednoznaczną chęć zmiany – wskazał politolog Przemysław Majewski.
– Przez kilka, kilkanaście lat niektórzy włodarze potrafili zbudować sobie całą armię ludzi, którzy pracują na nich, którzy organizują im także funkcjonowanie – podkreślał ekspert.
Obowiązek rezygnacji po dwóch kadencjach uderza w dobrych samorządowców – przyznał poseł Michał Wawer z Konfederacji. Parlamentarzysta dodał jednak, że cementowanie lokalnych układów jest o wiele gorsze.
– Większy problem Polska ma z tymi lokalnymi układami, które w warunkach braku dwukadencyjności potrafią być konserwowane w nieskończoność – zwrócił uwagę polityk.
Likwidacja dwukadencyjności nie byłaby dobra dla samorządów – przekonuje radny miasta Wrocławia, Robert Pieńkowski.
– De facto betonowałoby scenę polityczną, często znajdującą się w rękach tych samych ludzi, tych samych środowisk, tych samych koterii – powiedział radny.
Jakąkolwiek zmianę ws. kadencyjności w samorządach będzie musiał ostatecznie zaakceptować nowy prezydent, Karol Nawrocki.
TV Trwam News
źródło: radiomaryja.pl, 1 lipca 2025
Autor: dj