Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Rozmowy premiera D. Tuska z E. Macronem i O. Scholzem – równorzędna współpraca czy powrót do polityki uległości?

Treść

Nowy rząd reaktywuje ścisłą współpracę Polski, Niemiec i Francji w ramach Trójkąta Weimarskiego. Premier Donald Tusk odwiedził Paryż, gdzie spotkał się z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, a następnie udał się do Berlina, gdzie rozmawiał z kanclerzem Niemiec, Olafem Scholzem. Przywódcy wyrazili gotowość do budowy wspólnej europejskiej armii.

Premier Donald Tusk w ramach Trójkąta Weimarskiego udał się na spotkanie z Emanuelem Macronem w Paryżu oraz z Olafem Scholzem w Berlinie.

Rzeczywista równorzędna współpraca czy powrót do polityki uległości? To pytania, które wiążą się z wizytami Donalda Tuska w Paryżu i Berlinie.

– Witaj ponownie, Drogi Donaldzie. Znów cię tu widzimy! – tymi słowami przywitał Donalda Tuska prezydent Francji, Emmanuel Macron.

Donald Tusk i Emmanuel Macron opowiedzieli się za szybką rewitalizacją wzajemnych stosunków.

– Było moją intencją, aby sprawowanie przeze mnie urzędu premiera w Polsce rozpocząć od jak najszybszej rewitalizacji relacji z najważniejszymi partnerami europejskimi – oświadczył Donald Tusk.

Trwają prace nad nowym traktatem o wzajemnej współpracy obu państw.

– Ten traktat określi nowe ramy naszej współpracy we wszystkich dziedzinach: obronności, energetyki jądrowej, współpracy naukowej i kulturalnej. Te różne tematy znajdują się w sercu relacji francusko-polskich oraz w sektorach strategicznych dla przyszłości Europy – mówił Emmanuel Macron.

Donald Tusk i prezydent Francji dyskutowali również o rolnictwie, sytuacji na Ukrainie oraz przyszłości współpracy obronnej na Starym Kontynencie. Premier Polski odniósł się do słów Donalda Trumpa, który domaga się od europejskich państw łożenia odpowiednich środków na obronność.

– Nie ma alternatywy dla Unii Europejskiej, nie ma alternatywy dla współpracy transatlantyckiej, nie ma alternatywy dla NATO. Europa musi stać się kontynentem bezpiecznym, a to oznacza, że Unia Europejska, w tym Francja i Polska, muszą się stać państwami silnymi i gotowymi do obrony własnych granic – podkreślił premier RP.

W Paryżu odbyło się również spotkanie ministrów spraw zagranicznych – Polski, Niemiec i Francji – w ramach Trójkąta Weimarskiego. Padła na nim deklaracja rozwoju unii obronnej.

– Chcemy razem stworzyć europejskie podstawy naszej obronności, chcemy również promować unię obronności i bezpieczeństwa – wskazała Annalena Baerbock, minister spraw zagranicznych Niemiec.

– Krwawy dyktator w Moskwie wie, że zwiększa swoje szanse na sukces, jeśli oddzieli Ukrainę od reszty Europy. Jeśli rozbije Unię Europejską, jeśli rozdzieli Europę od Stanów Zjednoczonych. To mu się nie uda, a Trójkąt Wajmarski będzie bardzo skutecznym narzędziem zapobiegania temu – podkreślił minister spraw zagranicznych Polski, Radosław Sikorski.

Z Paryża Donald Tusk udał się do Berlina, gdzie spotkał się z kanclerzem Niemiec, Olafem Scholzem. Na spotkaniu padły deklaracje dotyczące zacieśniania współpracy obronnej w ramach Unii Europejskiej.

– Polska i Niemcy, jako najbardziej zaangażowane w pomoc Ukrainie, muszą wziąć na siebie wspólną odpowiedzialność za kontynuowanie tej polityki i za zmobilizowanie całej Unii Europejskiej na rzecz zwiększenia możliwości obronnych Unii i naszych państw – akcentował Donald Tusk na spotkaniu w Berlinie.

Rodzą się jednak pytania, czy propozycje przedstawione przez Berlin i Paryż będą korzystne dla Warszawy.

– Niestety można obawiać się, że podatność premiera Donalda Tuska na niemieckie oddziaływania jest bardzo wysoka. Oczywiście później rząd będzie to przedstawiał, że dzięki temu Polska wraca do centrum decyzyjnego, ale to jest oczywiście nieprawda – ocenił politolog, dr Mirosław Habowski.

Zacieśnienie współpracy na linii Paryż – Berlin – Warszawa może oznaczać przyspieszenie realizacji planu reformy traktatowej Unii Europejskiej, która zagraża suwerenności Polski.

– To nie jest tylko kwestia formalnej centralizacji, ale również budowania kontaktów politycznych i ekonomicznych poprzez euroregiony i wyprowadzenie kompetencji poza obszar państwowy –  wskazał politolog, dr Aleksander Kozicki.

Na spotkaniu w Berlinie nie padły konkretne pytania ani deklaracje dotyczące wypłaty Polsce niemieckich reparacji wojennych.

TV Trwam News

źródło: radiomaryja.pl, 12 lutego 2024

Autor: dj