Rząd przypisuje sobie zasługi poprzedników. Ekipa Donalda Tuska nie ma wizji na rozwój Polski

Treść
Rząd Donalda Tuska korzysta z dorobku swoich poprzedników. Choć mógłby się chwalić dziś tym, jak skuteczny jest jego rząd, brak wdrażania programu wyborczego spowodował, że chwali się programami wprowadzonymi przez Prawo i Sprawiedliwość.
Polacy oczekiwaliby dziś, że premier Donald Tusk będzie podsumowywał dotrzymanie obietnicy ws. 100 konkretów. Zamiast tego słuchali o tym, jak udało się kontynuować programy, które wdrożył rząd Zjednoczonej Prawicy – m.in. 800 plus.
– Kto to zrobił? Kto tak zorganizował pracę państwa, że było to możliwe? Nasz rząd – mówił premier Donald Tusk.
Wypowiedź premiera – delikatnie mówiąc – mija się z prawdą. Nowelizację ustawy w sprawie 800 plus przyjęto 7 lipca 2023 roku, przygotował ją rząd, ale nie Donalda Tuska.
– To był projekt PiS, doskonale wiemy, że 500 plus zostało przekształcone w 800 plus. Przyjęto to jeszcze za rządu Mateusza Morawieckiego – podkreślił poseł PiS, Radosław Fogiel.
Czy to oznacza, że Donald Tusk chce przypisać sobie program Zjednoczonej prawicy, bo okazał się on trafny?
– Najważniejsze jest to, że jest pewna kontynuacja, jest pewna zgoda, jeśli chodzi o obszary wrażliwe społecznie – mówił poseł Jarosław Rzepa z PSL.
O zasługę rządu Donalda Tuska w zakresie 800 plus dziennikarze TV Trwam dopytywali posłów Koalicji Obywatelskiej.
– Jeszcze za rządów Prawa i Sprawiedliwośći namawialiśmy, żeby podnieść to świadczenie. PiS je podniosło, ale już na przyszłą kadencję nie byli w stanie zagwarantować finansowania 800 plus – wskazał poseł Paweł Bliźniuk z KO.
Donald Tusk i jego koalicjanci dostali gotowy program, ustawę podpisaną przez prezydenta i budżet, który gwarantował wypłatę środków. Tak gwarancje bezpieczeństwa socjalnego Polaków przygotował poprzedni rząd.
Podobnie miał się inny wymiar bezpieczeństwa państwa. Zjednoczona Prawica zbudowała zaporę na granicy mimo krytyki i sprzeciwu ówczesnej opozycji, a więc polityków związanych z Donaldem Tuskiem i jego obecnymi koalicjantami.
– Wiecie, jak wyglądała zapora na granicy za PiS-u? Wiecie, jak wygląda w tej chwili? – mówił Donald Tusk.
Patrzymy na głosowanie z października 2021 roku o pilnym rządowym projekcie ustawy o budowie zabezpieczenia granicy państwowej. 121 posłów Koalicji Obywatelskiej przeciw, 46 posłów Lewicy przeciw, posłowie Koła Koalicji Polskiej, czyli PSL-u – wszyscy przeciw.
– Skoro jego rząd nic nie zrobił, to chwyta się tego rządu, który akurat pracował i miał dużo dokonań – podkreślił Radosław Fogiel.
Jednym z takich dokonań jest Centralny Port Komunikacyjny. Najpierw była mowa, że obecna koalicja rządowa się z niego wycofa, a projekt powierzono posłowi Maciejowi Laskowi, który był jego największym oportunistom. Teraz wiemy, że CPK powstanie, choć w okrojonym kształcie, a narracja rządu jest taka, że to PiS źle go przygotował.
– Zostaliśmy z taką drogą zabawką dla mieszkańców czterech największych miast, gdzie nadal mamy wielkie obszary wykluczenia transportowego w Polsce – zaznaczył poseł PiS, Marcin Horała.
Półtora roku rządu, a największe dokonania, jakimi może pochwalić się rząd, to wdrażanie, z różnym skutkiem, programów przejętych po poprzednikach.
– Dwie trzecie tego wystąpienia było o złym PiS-ie, choć po 18 miesiącach, jeżeli się zapowiada się nowe otwarcie, to wypadałoby podzielić się z opinią publiczną dokonaniami – wskazał poseł PiS, Zbigniew Kuźmiuk.
Po tych 18 miesiącach Donald Tusk zapowiada, że bierze się do pracy.
TV Trwam News
źródło: radiomaryja.pl, 11 czerwca 2025
Autor: dj