Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Sądeczanie bliżej

Treść

Poprad/Minerale Muszyna - Sandecja II Nowy Sącz 0-1 (0-1)

0-1 Zachariasz 44

Sędziował Sebastian Krasny z Krakowa. Żółte kartki: Olbrycht, Łukaszyk - Szufryn, Zachariasz. Widzów 300.

Poprad/Minerale: Bochniarz 6 - Tomczak 6, Pietrucha 6, Mikołajczyk 6 - Bołoz 6, A. Grzyb 6, Olbrycht 6, Sułkowski 6, Jędrusik 6 - Łukaszyk 6, Potoniec 6.

Sandecja II: Kozioł 6 - A. Basta 6, Polański 6, Szufryn 6, Hajduk 6 - Zawiślan 6 (60 Kozub), Zalewski 6, Owsianka 6 (46 Pociecha 6), Peciak 6 - Zachariasz 6, Gurba 6 (80 Matusik).

Gospodarze rozegrali najlepszy mecz w rundzie wiosennej, mimo to zeszli z boiska pokonani. Trudno jednak stwierdzić, że sądeczanie odnieśli szczęśliwe zwycięstwo. Byli co najmniej równorzędym rywalem dla podopiecznych trenera Marka Sadlisza, dopisało im szczęście i to oni są obecnie znacznie bliżej zachowania miejsca w IV lidze. Już w 5 min doszło do prawdziwego ostrzału bramki przyjezdnych. Swój zespół usiłowali na prowadzenie wyprowadzić kolejno Jędrusik, Łukaszyk i Bołoz, ale piłkę każdorazowo odbijał Kozioł. Losy meczu rozstrzygnęły się, jak się później miało okazać, w 44 min. Piłkę na linii pola karnego otrzymał Zachariasz, obrócił się z nią i posłał do siatki.

Druga połowa to uporczywe próby "mineralnych" doprowadzenia przynajmniej do remisu. Ich przewaga stała się wyraźna szczególnie w końcowych fragmentach meczu. W 78 i 83 min po próbach Łukaszyka i Jędrusika skutecznie interweniował bramkarz gości, w 86 min Sułkowski przymierzył minimalnie za wysoko, a minutę później po akcji A. Grzyba w porę interweniowali obrońcy z Nowego Sącza. Przyjezdni skontrowali w 88 min, ale Bochniarz wygrał pojedynek sam na sam z Zachariaszem. (DW)

"Dziennik Polski" 2006-06-12

Autor: ab