Saszetka z dolarami

Treść

NOWY SĄCZ. Uwaga oszuści

Sądeczanka zaufała dwóm oszustom podającym się za Słowaków i straciła 1,3 tys. zł. Kiedy odkryła, że została nabrana, zawiadomiła policję o przestępstwie.

Kobietę mieszkającą na jednym z sądeckich osiedli odwiedziło dwóch młodych mężczyzn, którzy twierdzili, że są Słowakami. Opowiedzieli jej historyjkę, że zepsuło im się auto. Potrzebowali 1,3 tys. zł, by odebrać je z warsztatu, w którym było naprawiane. Twierdzili, że mają dolary, ale nie mogą ich wymienić na złotówki, ponieważ nie mają na to czasu.

- Zaoferowali więc kobiecie, że jeśli pożyczy im złotówki, w zastaw zostawią jej saszetkę zamkniętą na kłódkę, w której miało być 15 tys. dolarów - mówi asp. sztab. Beata Frohlich, rzecznik prasowy sądeckiej policji. - Sądeczanka pożyczyła im pieniądze. Przekonali ją, że kiedy wrócą z warsztatu postarają się jej w jakiś sposób zrewanżować. Mężczyźni nie wrócili w umówionym czasie. Po sprawdzeniu zawartości saszetki okazało się, że znajdują się w niej dolary, ale nieprawdziwe. Były to banknoty-imitacje, służące do zabawy.

(MIGA)

"Dziennik Polski" 2006-03-24

Autor: ab