Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Silniki od Coswortha?

Treść

Międzynarodowa Federacja Samochodowa uczyniła kolejny krok w celu wprowadzenia standardowych silników w rywalizacji o mistrzostwo świata Formuły 1 od 2010 roku. Szef FIA Max Mosley prowadzi rozmowy na temat dostawy jednostek napędowych przez firmę Cosworth, która wystartowała w przetargu. Koszt standardowych silników na cały sezon szacowany jest na sumę 6 mln funtów, ale im większa liczba zespołów zdecyduje się na to rozwiązanie, tym cena będzie niższa. Na przykład w przypadku czterech ekip spadłaby już do 5,5 mln funtów. Szef FIA złagodził stanowisko, bowiem przyznał - wbrew wcześniejszym zapowiedziom - że korzystanie z nowej standardowej jednostki napędowej nie będzie obowiązkowe. Jednak teamy używające dotychczasowych silników będą musiały zamrozić prace nad ich rozwojem, wyrównując ich osiągi z wzorcowym modelem produkowanym przez oficjalnego dostawcę. Zespoły mają czas na deklaracje w tej sprawie do czwartku, wiadomo jednak, iż większość jest przeciwna takiemu rozwiązaniu. Pomysł standaryzacji silników w Formule 1 ma ograniczyć rosnące z roku na rok koszty udziału w tej prestiżowej rywalizacji oraz technologiczny wyścig najbogatszych ekip, za którymi nie nadążają biedniejsze zespoły, co powoduje ogromną dysproporcję w zakresie możliwości technicznych. W ubiegłym tygodniu, w wyniku dużego spadku sprzedaży samochodów, japoński koncern Honda zdecydował się wycofać z MŚ. Pisk, PAP "Nasz Dziennik" 2008-12-09

Autor: wa