Sport ponad wszystko

Treść

W środę wieczorem w wieku 69 lat zmarł w Krynicy-Zdroju Stanisław Mirek. Ten znany działacz sportowy, miłośnik m. in. saneczkarstwa, hokeja na ludzie i piłki nożnej, prezes tamtejszego Klubu Olimpijczyka, był przez wiele lat korespondentem "Dziennika Polskiego", autorem tekstów, relacji z meczów, rozmów z ciekawymi ludźmi.

Stanisław Mirek urodził się 22 października 1937 r. w Starym Sączu. Był absolwentem UJ. Pracę zawodową rozpoczął w administracji państwowej w Urzędzie Powiatowym w Nowym Sączu. W rodzinnym mieście przez jakiś czas pełnił funkcję przewodniczącego Miejskiej Rady Narodowej. Później to samo stanowisko piastował w Krynicy. Był też zastępcą dyrektora Wydziału Kultury Fizycznej i Turystyki Urzędu Wojewódzkiego w Nowym Sączu, a także szefem krynickiego Centralnego Ośrodka Sportu. Kierował Zarządem Wojewódzkim Szkolnego Związku Sportowego w Nowym Sączu. Piastował też godność wiceprzewodniczącego Polskiego Związku Sportów Saneczkowych.

Od kilkudziesięciu lat Stanisław Mirek mieszkał w Krynicy-Zdroju. Tam angażował się w działalność społeczną w KTH. Chodził na wszystkie mecze drużyny hokejowej. Był jednym z założycieli i prezesem Klubu Olimpijczyka. Od kilku tygodni przygotowywał się do przyjęcia pamiątek po Jerzym Wojnarze, znakomitym saneczkarzu. Uroczystość została zaplanowana na dzisiaj.

Stanisław Mirek był też dziennikarzem. Od wielu lat współpracował z naszą redakcją. Napisał sporo tekstów, pomagał w zbieraniu informacji na temat wydarzeń sportowych (i nie tylko), podpowiadał tematy. Współpracował też z innymi tytułami prasowymi.

Odszedł szlachetny i dobry człowiek, dla którego sport był największą pasją życia. Piotr Gryźlak, "Dziennik Polski" 2006-10-06

Autor: ea