Przejdź do treści
Przejdź do stopki

"Święta wojna" juniorów

Treść

Już w trzeciej kolejce spotkań Małopolskiej Ligi Juniorów dojdzie do derbowego pojedynku dwóch odwiecznych sądeckich rywali: Dunajca i Sandecji. Jak długo sięgnąć pamięcią, "dorośli" piłkarze obydwu ekip do "świętych wojen" podchodzili z należną powagą, tocząc zacięte boje, okraszane nie zawsze zdrowymi emocjami. Namiętności przeniosły się z czasem z futbolu seniorskiego na juniorski. W tej bowiem kategorii wiekowej sądeckie ekipy rywalizują w tej samej, Małopolskiej Lidze Juniorów.

Zarówno Dunajec, jak i Sandecja udanie rozpoczęły sezon 2005/2006. Podopieczni trenera Piotra Śmietany na "dzień dobry" uporali się z Krakusem Nowa Huta, by w pechowych okolicznościach zremisować na wyjeździe z Cracovią. Zawodnicy z obiektu przy ul. Kilińskiego przełożyli swój pierwszy mecz z Popradem w Muszynie, a w środę wygrali z Dalinem. Do derbów obydwie strony przystąpią więc z pozycji niepokonanych.

- Po zdobyciu czterech punktów, w moim zespole panuje dobra atmosfera - zapewnia Piotr Śmietana, trener Dunajca. - Wyjazdowe spotkanie z "pasami" powinniśmy wygrać, jako że bramkę na 2-2 straciliśmy w szóstej minucie przedłużonego czasu gry. W dotychczasowych meczach skutecznością błysnął Kamil Lasyk, strzelec dwóch goli. Pozostałe bramki zdobywali Dudek, Jurek i Zygmunt. Do derbowej potyczki chłopców nie trzeba specjalnie mobilizować. Zawody z Sandecją zawsze wyzwalały u nich dodatkowe zasoby energii, ale mecze przebiegały w sportowej atmosferze. Cieszę się, że zagramy już na własnej, poddanej renowacji, płycie boiska. Nie zeszliśmy z niej pokonani od września 2004 r.

- Mam nadzieję, że moi podopieczni spiszą się lepiej, aniżeli w przedsezonowej grze kontrolnej, w której ulegliśmy rywalom 1-2 - mówi Henryk Potoniec, trener juniorów starszych Sandecji. - Linię obrony wzmocnią Szczurek i Cięciwa, którzy nie mogli zagrać z Dalinem. Nie wiem natomiast, czy będę mógł skorzystać z usług Orzechowskiego. Na pewno podejmiemy walkę, postaramy się o zwycięstwo, choć zdajemy sobie sprawę, że każdy mecz jest naprawdę trudny. Terminarz pierwszych spotkań jest niezwykle napięty: w przeciągu dwóch tygodni chłopcy muszą rozegrać aż pięć meczów. To duże obciążenie dla organizmu. (DW)

Przypuszczalne składy:

Dunajec: Bulanda - Jurek, Stawiarz, Rosiek, Fritz - Marszałek, Mikołajczyk, Słowik, M. Dudek - Lasyk, P. Zygmunt.

Rezerwa: Brzyżek, Kulig, Jasiński.

Sandecja: Kozioł - Szczurek, Merklinger, Cięciwa, Janczyk - A. Basta, Nieć, Jawczak, Tomasz - Pająk, Krupa.

Rezerwa: Hładowczak (?), Olszewski, Bodziony, Sz. Szczepanik, Pusak, Leśniak, Tokarczyk, Słaby, Orzechowski (?).

Przypomnijmy wyniki juniorskich "świętych wojen" z dwóch ostatnich sezonów:

2003/2004: Dunajec - Sandecja 2-1 i 4-0;

2004/2005: Dunajec - Sandecja 1-6 i 2-1.

Dwumecz Dunajca i Sandecji rozegrany zostanie na stadionie przy ul. Kościuszki 1 w niedzielę o godz. 11 (juniorzy starsi) i 13 (juniorzy młodsi).

"Rozkład jazdy" pozostałych drużyn z naszego regionu przedstawia się następująco:

Glinik/Karpatia Gorlice - Wisła Kraków, sobota, godz. 12 i 14

Poprad Muszyna - BKS Bochnia, niedziela, godz. 12 i 14.

"Dziennik Polski" 2005-08-26

Autor: ab