Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Trudne, szalone, zakręcone

Treść

Deskorolkowcy za wygrane pieniądze budują tor przeszkód i szykują zawody

NOWY SĄCZ. Młodzież ze Stowarzyszenia Skate Park w Nowym Sączu otrzymała 5 tys. zł z Polskiej Fundacji Dzieci i Młodzieży. Za te pieniądze powstaje tor przeszkód przygotowywany na pierwsze w Nowym Sączu duże zawody krajowe deskorolkowców.

Świat młodych ludzi jeżdżących wyczynowo na rolkach i deskorolkach jest hermetyczny i mało znany. Tymczasem w Nowym Sączu amatorów tego zajęcia można liczyć na setki.

Od lutego istnieje Stowarzyszenie Skate Park, którego członkowie postawili sobie za cel zgrupowanie sił i pokazanie, że Nowy Sącz jest mocny w tej dyscyplinie.

- Ludzie nie bardzo lubią, kiedy ktoś traktuje deskorolkę jako rywalizację i sport - tłumaczy Mirek Stenk prezes stowarzyszenia. - Dla wielu jest to styl życia. Najprościej mówiąc, to ciągły wyścig na tricki, nie tylko podczas zawodów. Chodzi o to, by zrobić coś trudnego, coś naprawdę zakręconego a nawet może głupiego, ale z własnej inwencji. Ona się liczy i to oceniają jurorzy. Poza tym to zdrowy styl życia, wymagający kondycji, sprawności, odwagi.

Zawody deskorolkowców organizowane są najczęściej w dwóch grupach wiekowych, do i od 15 lat. Czasem wprowadzany jest podział na uczestników sponsorowanych i amatorów. Ci pierwsi mają wysokiej klasy sprzęt. Każdy ma minutowy przejazd eliminacyjny, w finałach jeździ się po 90 sekund. Wygrywa ten, kto wykaże się najciekawszym układem skoków na torze przeszkód, dynamiką, skutecznością, płynnością, stylem i techniką.

- Wielu deskorolkowców nie chce startować w zawodach - twierdzi Mirek Stanek. - Wolą uczestniczyć w "dżemach" czyli wolnej jeździe pozbawionej rywalizacji i przejazdów czasowych.

Do nowosądeckiego stowarzyszenia należą oprócz Mirka Stanka: Dariusz Górka, Michał Nowak, Iwona Śliwa, Kamila Rola, Maria Skoczeń, Małgorzata Poręba, Krzysztof Pogwizd, Jarek Chronowski, Bartek i Maciek Wawrzyniakowie, Albert Korzeń, Adam Niedziński, Arek Graniewski, Ewelina Stanek, Bartosz Banek, Andrzej Śliwa Gonzalez.

Adam Niedziński udostępnił swój garaż na materiały budowlane i podwórko na montaż całej wielkiej konstrukcji, po której będą jeździć. Mają już za sobą ubiegłoroczne zawody w Parku Strzeleckim. W 2002 roku także zbudowali dużo mniejszą platformę i ustawiali ją w różnych miejscach w mieście.

- Teraz szukamy także odpowiedniego terenu, by ustawić Skate Park na zawody - mówi Mirek Stanek. - Miasto oferuje nam miejsce przy szkole nr 18 i w Międzyszkolnym Ośrodku Sportowym. Bardzo nam odpowiada miejsce przy "Żaku" w Wyższej Szkole Biznesu. Liczymy, że może ktoś z władz uczelni porozmawia z nami.

Ekstremalna Inicjatywa, bo tak się nazywa zwycięski projekt sponsorowany przez sieć NOKIA, jest w fazie montażu przy ulicy Węgierskiej i Adama w domu. Chłopcom marzy się Nowy Sącz, jako miasto deski i rolki. (WCH)

"Dzienik Polski" 2005-08-25

Autor: ab