Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Tryb wyborczy nie zadziałał

Treść

Sąd Okręgowy w Rzeszowie odrzucił wniosek w trybie wyborczym z pozwu posła PSL, wiceministra skarbu Jana Burego przeciwko posłowi PiS Markowi Suskiemu. Według sędzi Anny Borowiec, jest zbyt mało przesłanek, by sprawa ta nadawała się do rozpatrzenia w trybie wyborczym.

Sąd zauważył, że wypowiedź posła PiS miała miejsce jeszcze przed rozpoczęciem kampanii wyborczej. Poseł Suski 19 sierpnia br. podczas debaty na temat finansów publicznych z mównicy sejmowej zarzucił wiceministrowi skarbu z PSL, że ten wydał 15,7 tys. zł z publicznych pieniędzy na kolację zakrapianą alkoholem. Według Suskiego, spotkanie z zarządem Elektrowni "Kozienice", która jest jedną ze spółek Skarbu Państwa, odbyło się w ekskluzywnym hotelu. - Pan minister Bury po prostu chlał w hotelu za publiczne pieniądze, a minister finansów prosił o to, abyśmy dali pomysły na konkretne oszczędności. To ja daję: pilnujcie swoich, żeby nie korzystali w taki sposób z publicznych pieniędzy - grzmiał Marek Suski.
Potwierdzeniem jego słów mają być rachunki, zdjęcia oraz poświadczenia elektrowni, iż było to posiedzenie zarządu spółki z udziałem Burego. Ten z kolei, srodze urażony, uważając słowa Suskiego za kłamstwo, złożył skargę do Komisji Etyki Poselskiej oraz pozew w trybie wyborczym do rzeszowskiego sądu okręgowego. Twierdzi, że kolacja odbyła się w marcu br., a on był gościem wspomnianego spotkania, podobnie jak wielu innych spotkań, bo na stanowisku wiceministra skarbu to naturalna kolej rzeczy. Przy okazji tego typu spotkań czy kolacji może pojawić się lampka wina czy kieliszek nalewki, w czym Bury nie widział nic zdrożnego. Wiceminister skarbu zapowiedział, że w obronie swego dobrego imienia będzie dochodził racji przed sądem cywilnym. Natomiast poseł Suski po wyjściu z sali sądowej nie krył zadowolenia. - Odnieśliśmy sukces, można powiedzieć, że dzisiaj sukces odniosło polskie sądownictwo. Orzeczenie jest w pełni satysfakcjonujące. To, o co wnosiliśmy, czyli oddalenie sprawy, zostało w pełni przyznane przez sąd - oświadczył parlamentarzysta, wzywając premiera Donalda Tuska do zdymisjonowania Burego z funkcji ministerialnej.

MaK

Nasz Dziennik 2011-09-20

Autor: au