Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Ustalono przebieg północnej obwodnicy

Treść

W krakowskim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wybrano jeden z trzech wariantów przebiegu obwodnicy Nowego Sącza. Droga powiedzie przez gminę Chełmiec. Jej budowa związana jest z koniecznością wykupu prywatnych parceli i wyburzenia kilku domów ­ to powód, dla którego ta inwestycja stała się bolączką sąsiadów z gminy Chełmiec.
Za rok pozwolenie
Czeka nas jeszcze posiedzenie komisji w Generalnej Dyrekcji w Warszawie, potem trzeba przystąpić do podziału działek, na których ma być budowana droga i złożyć wniosek do wojewody małopolskiego o ustalenie lokalizacji inwestycji. Po uzyskaniu decyzji rozpoczniemy wykup gruntów i budynków, i spodziewam się, że mniej więcej za rok będziemy mogli uzyskać pozwolenie na budowę ­ informuje wiceprezydent Nowego Sącza Zofia Pieczkowska. Budowę obwodnicy wpisano do rządowej Strategii Rozwoju Transportu na lata 2007­13. To niemal pewna gwarancja rządowego wsparcia finansowego inwestycji.-Nawet w najgorszym przypadku, kiedy nie uda się uzyskać dofinansowania z Krajowego Funduszu Drogowego i budowa będzie realizowana w oparciu o środki unijne, udział miasta wyniesie niespełna 19 mln zł. To dużo, ale warto, bo inwestycja jest niezbędna. Wszyscy sądeczanie to wiedzą: bez dróg nie ma rozwoju ­ przekonuje Pieczkowska.
Wyczekany most
Obwodnica będzie biegła od skrzyżowania ul. Tarnowskiej z ul. Witosa, przez Dunajec do ul. Marcinkowickiej, a następnie przez gminę Chełmiec i łączyć się będzie z obecną drogą nr 28 w okolicach skrzyżowania z drogą do Niskowej. Jej długość wyniesie 3,6 km, w tym w Nowym Sączu ok. 2 km, a w gminie Chełmiec ­ 1,6 km. Przez Chełmiec obwodnica projektowana jest jako jednojezdniowa, w Nowym Sączu jezdnie będą dwie. Budowa drogi pociągnie za sobą inwestycje ,,towarzyszące" m. in. budowę mostu nad Łubinką w miejscu, gdzie dziś jest most w ciągu ul. Tarnowskiej oraz mostu nad Dunajcem łączącego się z estakadą nad ul. Dunajcową i wiaduktem nad torem kolejowym (jeden obiekt długości ponad 1 km) oraz mostu na potoku Szymanowianka. ­ Nigdy jeszcze nie byliśmy bliżej drugiego mostu na Dunajcu ­ cieszy się wiceprezydent Pieczkowska.

(IK)

"Gazeta Krakowska" 2005-03-31

Autor: ab