Przejdź do treści
Przejdź do stopki

W obiektywie reporterów "Dziennika"

Treść

Wystawę fotografii prasowych reporterów "Dziennika Nowosądeckiego", dokumentujących najważniejsze wydarzenia w mieście w 2005 roku, można oglądać w Sądeckiej Bibliotece Publicznej.

Pracownicy biblioteki wybrali zdjęcia, które - ich zdaniem - najlepiej ilustrują zdarzenia minionego roku. Prócz zdjęć, w gablotach i na ścianach umieszczono archiwalne numery "Dziennika" z wybranymi artykułami. Na otwarciu byli sympatycy "Dziennika Nowosądeckiego" i miłośnicy fotografii prasowej. Władze miasta reprezentował wiceprzewodniczący Rady Kazimierz Cabak, który zwierzył się, że od kilku lat jest naszym stałym czytelnikiem. Mówił też, że jego zdaniem media to dziś potęga. - Choć mówi się o nich, że to czwarta władza. W Polsce trudno się oprzeć wrażeniu, że tak naprawdę pierwsza - mówił. Dyrektor oddziału "Dziennika Polskiego" w Nowym Sączu Wojciech Molendowicz podziękował zebranym sympatykom gazety za ich wierność.

- Myślę, że bez was nie byłoby tej wystawy, nie byłoby gazety, no i z drugiej strony, gdyby nas nie było, kto by dostarczał wam informacje? Mam wrażenie, że udaje nam się w symbiozie iść do przodu.

Jaki był 2005 rok? Zdjęcia reporterów "Dziennika" pokazują, że bez względu na to, czy dobry czy zły, na pewno był ciekawy. Wydarzyło się wiele. To, co opisaliśmy i zatrzymaliśmy w kadrze, za kilka czy kilkadziesiąt lat będzie jednym z niewielu utrwalonych dzień po dniu śladów codziennego życia w Nowym Sączu i regionie. Narodziny trojaczków, budowa pomnika papieża, zwycięstwa i porażki lokalnych polityków, groźba utraty pracy przez kupców z Maślanego Rynku, wielkie widowiska. Podniosłe chwile, kiedy byliśmy wszyscy razem - jak to się stało w ostatnich godzinach życia i po śmierci Jana Pawła II. To wszystko możecie sobie odtworzyć w pamięci odwiedzając wystawę "Tak było - Nowy Sącz 2005". Czynna jest od poniedziałku do piątku w godzinach 8-15 w podziemiach SBP na ul. Franciszkańskiej 11. (MONK)

"Dziennik Polski" 2005-01-21

Autor: mj