Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Walkami uczcili jubileusz

Treść

Przeszło sto zawodniczek i zawodników z siedmiu ośrodków z Małopolski, Podkarpacia i Śląska wzięło udział w otwartym turnieju karate kyokushin, zorganizowanym dla uświetnienia jubileuszu 30-lecia obecności tej dyscypliny sportowej w Nowym Sączu. "Przywiózł" ją tutaj i zaszczepił wśród charakternej młodzieży Andrzej Krawontka, góral z krwi i kości, który z grupą podobnych mu zapaleńców, w 1977 r. założył Ognisko TKKF Karate, przekształcone następnie w Nowosądecki Klub Sportowy Karate Kyokushin. Pojedynki w hali NORS trwały przez dobrych parę godzin, a przeplatane były pokazami w wykonaniu maluchów ze szkółki prowadzonej przez Łukasza Krawontkę, oraz licznymi wyróżnieniami w postaci pucharów, statuetek, dyplomów i imponujących rozmiarami grawertonów. Te ostatnie najbardziej zasłużonym działaczom i najlepszym zawodnikom wręczał prezydent miasta Ryszard Nowak (wytrwał w obiekcie aż do ostatniej walki) w towarzystwie Józefa Kantora, dyrektora Wydziału Kultury i Sportu Urzędu Miasta. Wśród uhonorowanych, oprócz wspomnianego Andrzeja Krawontki, znaleźli się m. in. pierwszy prezes klubu Marek Wystarczyk, Franciszek Bartula, niezawodny spiker podczas zawodów sportów walki, Janina Cempa, współtwórczyni Ogniska TKKF Karate oraz Ewa Pawlikowska. Ta ostatnia - pochodząca z Nowego Targu żywa wizytówka NKSKK, jest trzykrotną mistrzynią świata, najbardziej obecnie utytułowaną wojowniczką karate na globie, a po swe pierwsze laury sięgała jako zawodniczka nowosądeckiego klubu. Podczas opisywanego turnieju pełniła rolę sędziego głównego. - Jestem dumna z faktu, że jako sportsmenka pierwsze kroki stawiałam pod okiem Andrzeja Krawontki - mówiła "Dziennikowi Polskiemu" blondwłosa, niepozorna Ewa Pawlikowska. - Często wracam wspomnieniami do czasów, kiedy trenowałam w nowotarskiej filii nowosądeckiego klubu. Moje późniejsze sukcesy były w znacznej mierze efektem wylewania potu podczas prowadzonych wówczas zajęć. - Odczuwam ulgę i satysfakcję - nie ukrywał Andrzej Krawontka. - Przygotowanie jubileuszu kosztowało mnie i moich najbliższych współpracowników mnóstwo wysiłku, zabiegów i czasu. Myślę, że jubileusz uczczony został godnie. Chciałbym z tego miejsca podziękować wszystkim tym, którzy przez 30 lat pracowali na chwałę karate kyokushin w Nowym Sączu. Nie powiedzieliśmy ostatniego słowa. Czas teraz na zakasanie rękawów i kontynuowanie dzieła. A jest z kim trenować. Naszymi zawodnikami są przecież Jakub Lupa i Bartek Dutka, medaliści niedawnych mistrzostw Europy. Warto podkreślić, że zawody wzbudziły spore zainteresowanie. Na trybunach w hali NORS zasiadło kilkuset kibiców. Świadczy to niedwuznacznie o tym, że karate kyokushin cieszy się w Nowym Sączu niesłabnąca popularnością. Daniel Weimer Warto wiedzieć Miejsca na podium sądeczan w poszczególnych kategoriach: - kumite, juniorki młodsze, do 55 kg: 2. Elżbieta Polakiewicz; - kumite, juniorki mł., powyżej 55 kg: 2. Anna Konopka; - kumite, juniorzy mł., do 65 kg: 1. Rafał Marmuszewski, 3. Patryk Wardęga; - kumite, juniorzy mł., pow. 65 kg: 1. Jakub Lupa, 2. Bartosz Dutka; - kumite, juniorzy, do 70 kg: 1. Piotr Marmuszewski; - kumite, juniorzy, pow. 70 kg: 2. Marcin Grzeszczuk; - kata, kadetki: 2. Gabriela Jastrzębska; - kata, juniorzy: 2. Jakub Lupa. Najlepszym zawodnikiem turnieju uznany został Jakub Lupa, zaś zawodniczką Marta Bera z Tarnowa. Klasyfikacja drużynowa: 1. Nowy Sącz, 2. Ruda Śląska, 3. Krosno, 4. Tarnów, 5. Nowy Targ, 6. Rzeszów, 7. Kraków. "Dziennik Polski" 2007-12-12

Autor: wa