Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Warsztaty życia

Treść

Blisko milion złotych potrzeba na dokończenie skrzydła Szkoły Podstawowej nr 6 w Nowym Sączu i uruchomienie tam warsztatów terapii zajęciowej dla osób cierpiących na autyzm.

Mimo starań, miasto nie dostało na ten cel pieniędzy z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. 350 tys. zł, zarezerwowane w miejskim budżecie na to zadanie, zostały decyzją Rady Miasta przeznaczone na inne cele, w tym m. in. oświatowe. Dyrektorka szkoły i rodzice osób z autyzmem liczą, że w przyszłorocznym budżecie znajdą się dla warsztatów tak bardzo potrzebne złotówki.

Warsztaty byłyby w regionie nowością. Edukację dzieci i młodzieży z autyzmem prowadzą w mieście Przedszkole nr 10 oraz Szkoła Podstawowa nr 6, w której realizuje też podobny program troje nastolatków-gimnazjalistów.

- Mamy już 25 osób, które nawet od jutra korzystałyby z warsztatów - powiedziała "Dziennikowi" Halina Stanek, dyrektor "szóstki". - Dzieci po wyjściu ze szkoły podstawowej oraz gimnazjum przechodziłyby automatycznie do warsztatów. Byłby to więc zamknięty cykl kształcenia. Mamy plan adaptacji budynku. Miasto starało się o fundusze na ten cel w PFRON, jednak nasz wniosek odrzucono. Trwają prace nad przyszłorocznym budżetem. Dlatego też apeluję do radnych, aby zatroszczyli się, by znalazły się w nim środki na nasze warsztaty. Może udałoby się je pozyskać z jakiejś fundacji? Osoby z autyzmem czekają na nie z niecierpliwością.

Warsztaty mają się mieścić w wybudowanym 17 lat temu skrzydle Szkoły Podstawowej nr 6. Obiekt w stanie surowym na razie niszczeje. O konieczności powstania warsztatów są przekonani radni: Elżbieta Chowaniec oraz Józef Gryźlak, przewodniczący Komisji Zdrowia i Pomocy Społecznej Rady Miasta.

- To skrzydło musi być zagospodarowane - mówi radny Gryźlak. - Środki na uruchomienie warsztatów powinny się znaleźć w budżecie miasta. Sądzę, że radni powinni się wznieść ponad podziały i przekonać prezydenta, że ten obiekt powinien być dokończony. Oprócz warsztatów, mogłaby również tam powstać stołówka osiedlowa dla Zabełcza i dolnej Przetakówki.

- Wielokrotnie poruszałam sprawę dokończenia skrzydła "szóstki" na sesjach, zwłaszcza wtedy, kiedy mówiono o inwestycjach w oświacie, a także na posiedzeniach Komisji Oświaty - przypomina radna Elżbieta Chowaniec. - Jest ona znana marszałkowi, wojewodzie i wielu ponadlokalnym instytucjom. Wszyscy podkreślają konieczność uruchomienia warsztatów. Wierzę, że tą sprawę uda się doprowadzić do szczęśliwego finału.

Miasto złożyło w listopadzie ub. r. dwa wnioski do PFRON na likwidację barier dla niepełnosprawnych w Szkole Podstawowej nr 6 oraz w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym przy ul. Broniewskiego w Nowym Sączu.

- Wraz z wnioskiem o dofinansowanie przygotowany został projekt techniczny adaptacji szkolnego skrzydła dla warsztatów terapii zajęciowej - wyjaśnia Zygmunt Pawlak, dyrektor Wydziału Inwestycji Urzędu Miasta w Nowym Sączu. - W tegorocznym budżecie miasto zarezerwowało 350 tys. zł jako udział własny dla SP nr 6. W połowie października br. do Urzędu Miasta wpłynęło pismo z Urzędu Marszałkowskiego informujące, że Nowy Sącz otrzymał z PFRON dotację w wysokości 300 tys. zł z przeznaczeniem dla Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. Miasto nie dostało dofinansowania dla "szóstki", więc siłą rzeczy zadanie się nie zbilansowało. Nie mogliśmy więc ogłosić przetargu na roboty. Rada Miasta podjęła decyzję, by przeznaczyć zarezerwowane 350 tys. na inne zadania. Projekt przyszłorocznego budżetu miasta jest tworzony. Rada może zawnioskować, by uwzględnić w nim propozycję o zarezerwowaniu pieniędzy na adaptację skrzydła "szóstki".

Rzecznik prasowy Urzędu Miasta Jerzy Leśniak poinformował nas że Rada Miasta 26 października br. podjęła uchwałę o przeznaczeniu 350 tys. zł na inne cele niż pierwotnie, w tym 105 tys. na oświatowe.

- Pierwotnie pieniądze były przeznaczone na adaptację Warsztatów Terapii Zajęciowej przy SP nr 6, ale z uwagi na brak dofinansowania z PFRON, inwestycja ta została przesunięta na lata następne - mówi Jerzy Leśniak. - W wieloletnim planie inwestycyjnym będą to sumy: w 2007 - 178 tys. zł, a w 2008 r. - 350 tys. zł.

(MIGA)

"Dziennik Polski" 2005-12-13

Autor: ab