Wątpliwa ulga dla pracowników

Treść

Sejm zdecydował, że sejmowa Komisja Finansów Publicznych będzie kontynuować prace nad rządowym projektem zmiany ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Budzący spore emocje projekt zakłada, iż część pracowników zwolniona zostanie z konieczności samodzielnego wypełnienia rocznego zeznania podatkowego, a obowiązkiem rozliczenia pracowników obciążeni zostaną pracodawcy. Jeśli ustawa przejdzie przez Sejm w niezmienionym kształcie, pracodawcy będą musieli wypełniać zeznania za pracowników już w przyszłym roku. Inicjatywa rządu spotkała się z krytyką ze strony organizacji pracodawców. Podniesie bowiem koszty prowadzenia działalności gospodarczej.

Z rozliczania przez pracodawcę mieliby skorzystać podatnicy, którzy przez cały rok uzyskiwali dochód tylko u jednego pracodawcy, rozliczają się samodzielnie, a nie ze współmałżonkiem bądź z samotnie wychowywanym dzieckiem, oraz nie korzystają z większości ulg podatkowych. Pracodawca będzie mógł jednak, na podstawie deklaracji składanej przez pracownika do 15 stycznia, uwzględnić w rozliczeniu podatkowym pracownika ulgę na dzieci oraz ulgę internetową i uwzględnić przekazanie 1 proc. podatku na wskazaną przez pracownika organizację pożytku publicznego. Z podobnego rozwiązania od lat mogą korzystać emeryci i renciści, którzy jeśli nie chcą bądź nie mają takiej potrzeby, nie muszą samodzielnie co roku składać w urzędzie skarbowym PIT, gdyż są rozliczani przez ZUS. - To zmiana dość zasadnicza, która powoduje, że wiele milionów podatników będzie uwolnionych od sporządzania corocznego zeznania podatkowego. Zeznania, którego wypełnienie dla wielu cały czas stanowi problem. Rząd to robi, by ułatwić życie czterem czy pięciu milionom podatników - przekonywał w Sejmie wiceminister finansów Maciej Grabowski. Rząd chce, aby wypełnianie rocznego rozliczenia podatkowego pracowników przez pracodawców odbywało się z urzędu, bez wnioskowania do pracodawcy o takie rozliczenie. Pracownik mógłby natomiast wnioskować, że nie chce, by pracodawca za niego wypełnił PIT. - Osoba chcąca się rozliczyć samodzielnie będzie musiała złożyć oświadczenie pracodawcy. Ale nawet jeśli tego nie zrobi, to i tak do końca kwietnia będzie mogła w urzędzie skarbowym złożyć PIT, który będzie traktowany jako korekta do rozliczenia dokonanego przez pracodawcę - tłumaczył poseł Andrzej Orzechowski (PO).
Pomysł, aby to pracodawcy za pracowników wypełniali PIT, nie spotkał się z przychylnością organizacji pracodawców i przedsiębiorców. Dla pracodawców oznacza to bowiem dodatkowe obowiązki, a co za tym idzie - większe koszty prowadzenia działalności. Przeciwko tej inicjatywie protestuje Business Center Club czy Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan. "Podkreślaliśmy, że kosztem ok. 1 mln obywateli polskich prowadzących działalność gospodarczą i zatrudniających pracowników rząd chce przeprowadzić zmianę w zasadach rozliczania podatku PIT, kierując się wyłącznie potrzebami marketingowo-politycznymi oraz celami związanymi z uwolnieniem konkretnych zasobów w administracji skarbowej" - czytamy w uwagach PKPP Lewiatan. Według Konfederacji, sporządzanie pracownikom rozliczeń podatkowych przez przedsiębiorców radykalnie podniesienie koszty działalności gospodarczej związane m.in. z dostosowaniem systemów informatyczno-księgowych, zebraniem odpowiednich informacji od pracowników czy także z zatrudnieniem do nowych obowiązków dodatkowego personelu. Uwagi reprezentantów pracodawców starała się podchwycić opozycja. - Przyjęcie ustawy spowoduje chaos i niewiele przyniesie podatnikom. Skutkiem tego będzie podwójnie wykonywana praca, bo do urzędów skarbowych wpływać będą rozliczenia i od pracowników, i od pracodawców - argumentował Adam Abramowicz (PiS). Zdaniem Marii Zuby (PiS), podatnicy do tej pory radzili sobie z wypełnianiem rocznych formularzy podatkowych, a obciążanie teraz, w sytuacji kryzysu w gospodarce, tym obowiązkiem pracodawców nie jest dobrym pomysłem. Według Stanisława Steca (SLD), należałoby również przemyśleć przesunięcie o rok terminu wejścia w życie forsowanej przez koalicję PO - PSL ustawy, a także wprowadzenie zasady, że to pracownicy, składając oświadczenie, zwracaliby się do pracodawcy o sporządzenie przez niego rozliczenia podatkowego.
Artur Kowalski
"Nasz Dziennik" 2009-09-25

Autor: wa