Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Więcej porad dla okulistyki

Treść

Józefa Smoleń, prezes Zarządu Powiatowego Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków w Nowym Sączu boi się, że przyszpitalna poradnia okulistyczna, w której m. in. leczą się chorzy na cukrzycę, może zostać zamknięta. Takich obaw nie ma natomiast dyrektor szpitala, mimo, że przychodnia przekroczyła w lipcu limit porad medycznych, a dodatkowe, przyznane przez NFZ, nie pokrywają jej potrzeb.

Co miesiąc przez poradnię przewija się znacznie więcej ludzi, niż jest to przewidziane. Szpital ubiegał się w NFZ o zwiększenie kontraktu z uwagi na to, że przychodnia wzbogaciła się niedawno w nowoczesny laser argonowy i gama świadczonych przez nią usług powiększyła się o laseroterapię.

- Pomaga ona w leczeniu powikłań ocznych, występujących u części chorych na cukrzycę. Jak ważne są to dla nas zabiegi, nie muszę wyjaśniać - mówi Józefa Smoleń. - Przyjęliśmy z radością informację o zwiększeniu liczby świadczeń dla poradni, w której leczy się wielu diabetyków. Nasz optymizm opadł, kiedy okazało się, że przyznane dodatkowe 1000 punktów zmniejszy tylko dotychczasowe tzw. nadwykonanie. Obawiam się że poradni tej grozi zamknięcie. Wierzę, że ktoś w NFZ, w nadmiarze pracy popełnił niezamierzony błąd. Sądzę, że jeszcze co najmniej 20 tys. punktów zaspokoiłoby potrzeby naszego regionu.

Ma o nie zabiegać Artur Puszko, dyrektor sądeckiego szpitala, który w najbliższych dniach prześle do Krakowa pismo o kolejne zwiększenie puli porad w przychodni okulistycznej. Nie obawia się on jednak widma jej zamknięcia.

- Nie ma o tym mowy. Pracownicy poradni i leczący się tam pacjenci mogą być spokojni - uspokaja Puszko. - Szpital kontraktuje zawsze więcej porad, niż może dostać. Sprawa rozbija się zawsze o pieniądze. Zrobię wszystko, aby NFZ zapłacił nam za pacjentów przyjętych nadlimitowo. (MIGA)

"Dziennik Polski" 2005-09-06

Autor: ab