Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wschodnioeuropejskie Centrum Kongresowe?

Treść

Wczoraj przewodniczący Rady Programowej Forum Ekonomicznego Zygmunt Berdychowski, w imieniu Instytutu Studiów Wschodnich, zaprezentował przedstawicielom władz Krynicy-Zdroju koncepcję budowy Centrum Kongresowego na działce przy ul. Piłsudskiego, w miejscu, gdzie obecnie znajduje się Kino "Jaworzyna".

Inwestycję, która kosztowałaby od 30 do 50 mln zł zrealizowałaby spółka, w skład której z aportem w postaci tej nieruchomości weszłaby gmina. Projekt spotkał się z dużym zainteresowaniem radnych i burmistrza.

Kilka miesięcy wcześniej z podobną ofertą dotyczącą tego samego miejsca wystąpiła angielska firma konsultingowa z Bristolu. W styczniu br. władze samorządowe podpisały w tej sprawie list intencyjny, który jednak nie niesie za sobą żadnych finansowych konsekwencji.

- Nie jest ważne, kto wybuduje to Centrum Kongresowe - zaczął wczoraj swoje wystąpienie w krynickim Urzędzie Miejskim Zygmunt Berdychowski. - Rada jest w komfortowej sytuacji, może bowiem wybrać spośród dwóch ofert. Najważniejsze, żeby ta inicjatywa została zrealizowana, dla dobra uzdrowiska, dla dobra całego naszego regionu. Wiem, że jest to przedsięwzięcie, które jest wielką szansą dla Krynicy.

Centrum Kongresowe Instytutu Wschodnioeuropejskiego ma powstać przy ul. Piłsudskiego, na liczącej 1 hektar działce, gdzie obecnie znajduje się kino "Jaworzyna", w sercu miasteczka, w pobliżu licznych sanatoriów, pensjonatów, hoteli, pomnika Jana Kiepury, ośrodka narciarskiego, niedaleko hali lodowej.

Mogłyby się w nim odbywać różne konferencje, począwszy od Forum Ekonomicznego, poprzez targi, kongresy, imprezy kulturalne. Wstępna koncepcja przewiduje wybudowanie dużej sali, która będzie mogła jednorazowo przyjąć 1500 osób. Oprócz tego powstałoby co najmniej kilkanaście innych sal, w tym kinowa i teatralna, gdzie mogłyby się odbywać koncerty i spektakle w ramach Festiwalu im. Jana Kiepury.

Do tego zaplanowano hotel na ok. 200 miejsc, część handlową i usługową, zadaszone pasaże, biura i podziemne parkingi (dwie kondygnacje). Najwyższy budynek sięgałby siedmiu pięter, ale jest tak pomyślany, żeby nie górował nad innymi obiektami w tej części uzdrowiska.

Decyzję w sprawie wyboru oferty będzie musiała podjąć Rada Miejska. Wczoraj burmistrz Emil Bodziony, przewodniczący RM Janusz Cisek i członkowie dwóch komisji z dużym zainteresowaniem zapoznali się z tym projektem, zadali szereg pytań. Zygmunt Berdychowski wyczerpująco na nie odpowiadał. Ustalono, że do połowy maja trwać będą dalsze konsultacje. Zostanie dokonana wycena wspomnianej nieruchomości. Później radni jeszcze raz zapoznają się z obydwiema propozycjami. Następnie wystąpią do obu instytucji z pisemnym zapytaniem dotyczącym obu ofert. Ostateczna decyzja musi mieć charakter uchwały RM.

Inwestycja proponowana przez Instytut Studiów Wschodnich z Warszawy (organizatora Forum Ekonomicznego) zakłada, że utworzona będzie spółka z o. o. z udziałem gminy. Instytut na siebie weźmie później tzw. "montaż finansowy", czyli znalezienie partnerów do realizacji poszczególnych elementów Centrum Kongresowego, które będzie miało od 16 do 23 tys. m kw. powierzchni.

Koszty w tańszym wariancie to 30-40 mln zł, w droższym - od 40 do 50 mln zł. Realizacja przedsięwzięcia - do roku 2010. Finansowanie: fundusze różnych inwestorów, firm, konsorcjów i instytucji, środki Unii Europejskiej oraz kredyty.

Piotr Gryźlak

żródło: "Dziennik Polski" 2006-04-13

Autor: mj