Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Wszystko dla Norwegów

Treść

Norwegowie zdominowali konkursy Pucharu Świata w skokach narciarskich, które w weekend odbyły się w niemieckim Willingen. O ile jednak wczorajsza wygrana Andersa Bardala w zmaganiach indywidualnych nie zaskoczyła, o tyle triumf Skandynawów w rywalizacji drużynowej był niespodzianką. Piąte miejsce w niedzielę zajął Kamil Stoch.

Zawody drużynowe nie były udane dla Polaków, którzy nie włączyli się nawet do walki o podium. Zajęli siódme miejsce, a przeciętne skoki oddawał nawet Stoch. Zakopiańczyk tłumaczył, że wciąż nie potrafił wyczuć obiektu. - Ciągle czegoś szukam - mówił. Wygrali - to niespodzianka - Norwegowie, lepsi od murowanych faworytów, Austriaków. Cała czwórka Skandynawów fruwała równo i daleko, stąd sukces. Wczoraj w serii próbnej "poszukiwania" Stocha przyniosły skutek. W fantastycznym stylu uzyskał aż 148,5 m, zaostrzając apetyty na sukces w konkursie. Ten faktycznie dostarczył wielkich emocji. Zawiódł dotychczasowy lider PŚ, Kofler, który po skoku na 111 m uplasował się na wstydliwym, 45. miejscu. W pierwszej serii kapitalnie fruwali Bardal, Japończyk Daiki Ito, Czech Roman Koudelka i Stoch, który z obniżonego rozbiegu uzyskał 139 m. W finałowej rozgrywce było jeszcze ciekawiej. Karty trochę rozdawał wiatr, co chwilę zmieniano belkę startową, ale zawodnicy skakali wspaniale. Aż 12 z nich przekroczyło granicę 140 m, najdalej poszybował Ito (149,5). Klasę potwierdził Bardal, świetnie pofrunął Stoch, ale tym razem rywale byli lepsi.
Klęskę ponieśli Austriacy. Najlepszy z nich, Martin Koch, zajął ósme miejsce. Liderem PŚ został Bardal!

Pisk
 
Wyniki
Konkurs drużynowy: 1. Norwegia 999,2 pkt (Anders Fannemel 133,5 i 124,5 m, Rune Velta 135,5 i 127, Vegaard Hauko Sklett 139,5 i 138,5, Anders Bardal 133,5 i 134,5), 2. Austria 976,3, 3. Niemcy 963,7... 7. Polska 900,2 (Maciej Kot 120 i 122,5, Piotr Żyła 131,5 i 129,5, Krzysztof Miętus 138,5 i 124, Kamil Stoch 133 i 134,5). Konkurs indywidualny: 1. Anders Bardal (Norwegia) 277 pkt (145,5 i 148), 2. Roman Koudelka (Czechy) 270,3 (147,5 i 146,5), 3. Daiki Ito (Japonia) 264,4 (149,5 i 144), 4. Peter Prevc (Słowenia) 257 (138 i 149), 5. Kamil Stoch 256,3 (139 i 144).

Nasz Dziennik Poniedziałek, 13 lutego 2012, Nr 36 (4271)

Autor: au