Wyścig o pieniądze. Rytro
Treść
Opracowanie koncepcji rozbudowy wodociągu jest najpilniejszym zadaniem stojącym przed gminą Rytro. Od szybkości działań uzależniona będzie rezerwacja pieniędzy na ten cel w projekcie tegorocznego budżetu. Problem braku wody, z którym boryka się wiele miejscowości w regionie, dotknął również Rytro i okolice. Doskwiera on mieszkańcom przysiółków: Połomi Wyżnej i Niżnej, Dominikowa, Kordowca. Wody zaczyna brakować również w Suchej Strudze. Mieszkańcy korzystają z własnych studni oraz źródeł górskich, ale tych wydajność znacznie spadła. Coraz częściej jeżdżą więc w te miejsca strażackie beczkowozy. Problem rozwiązałaby budowa wodociągu. W tej sprawie władze gminy rozmawiały już z przedstawicielami spółki, która od kilku lat dostarcza wodę do ok. 450 gospodarstw i instytucji w Rytrze i okolicach. Czerpie się ją z ujęć grawitacyjnych znajdujących się nieopodal rezerwatu Baniska. Zapotrzebowanie na rozbudowę wodociągu gminnego okazało się większe, niż sądzono. Według szacunków z nowych przyłączy korzystałoby blisko 300 gospodarstw. - Problem jest poważny - mówi wójt Rytra, Władysław Wnętrzak. - Musimy opracować koncepcję rozbudowy wodociągu gminnego. Będziemy ją zlecać zespołowi projektantów. Musi być opracowana, jak najszybciej, bo chcielibyśmy zadbać o fundusze na inwestycje w tegorocznym budżecie. Być może trzeba będzie zrezygnować z innych inwestycji niewymagających tak pilnej realizacji. Władze gminy zwróciły się już do spółki wodnej o informacje dotyczące wydajności ich źródeł oraz pokrycia zapotrzebowania w wodę po rozbudowie wodociągu. Niewątpliwie gospodarze Rytra staną też przed koniecznością pozyskania na to zadanie funduszy z programów unijnych. (MIGA), "Dziennik Polski" 2007-01-22
Autor: ea