Wysokie loty "Galicji"
Treść
Od wtorku sądeckie Radio "Galicja" jest lepiej słyszalne i nadaje dla dużo większej liczby słuchaczy niż do tej pory. Rozgłośnia korzysta z drugiego nadajnika na Wysokiem, zmienia program na wakacyjny - adresowany do turystów i wypoczywającej młodzieży. Po ponadpółrocznej obecności na antenie sądeckie Radio "Galicja" nie ustaje w zabiegach, by umocnić swoją pozycję wśród lokalnych mediów. Trzy dni temu rozpoczęło emisję sygnału na przyznanej wcześniej częstotliwości 104,6 FM z drugiego nadajnika na Wysokiem, mniej więcej w połowie drogi między Nowym Sączem a Limanową. Jest tam od dawna zainstalowany przekaźnik Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, z którego korzystają inne rozgłośnie radiowe. Dołączyła do nich "Galicja", co sprawi, że będzie słyszalna dużo lepiej na terenie, gdzie dotychczas docierał jej sygnał, a dodatkowo obejmie swoim oddziaływaniem nowe miejscowości na zachód od Nowego Sącza. - Do tej pory korzystaliśmy tylko z jednego nadajnika na Jaworzynie Krynickiej - powiedział nam wczoraj prezes spółki Radio Galicja Stanisław Młyński. - Byliśmy słyszalni w Krynicy i Muszynie, części Nowego Sącza, Łabowej, Grybowie, w miejscowościach powiatu gorlickiego - kontynuuje prezes spółki Radio Galicja Stanisław Młyński. - Korzystanie z nadajnika na Wysokiem pozwala nam dotrzeć z dobrze słyszalnym programem radiowym do pozostałych dzielnic Nowego Sącza, do Łukowicy, Męciny, Limanowej, a nawet do Tymbarku. Równocześnie z powiększeniem zasięgu emisji "Galicja" wprowadziła nową ramówkę programową nastawioną na słuchacza przyjezdnego, turystów i młodzież. Będzie dużo dobrej muzyki, informacje na temat możliwości wypoczynku w regionie, oferta przygotowanych imprez na lato, a także wiadomości kulturalne. W dalszym ciągu w programie będą lokalne reportaże, publicystyka, interwencje dziennikarskie. Radio "Galicja" rozpoczęło nadawanie programu w połowie grudnia ubiegłego roku. Rodzinna spółka Barbary i Stanisława Młyńskich po kilku latach starań otrzymała koncesję i częstotliwość na falach radiowych. Teraz konsekwentnie buduje swoją trwałą obecność opartą na kontakcie ze słuchaczami, lubianej muzyce i szybkiej informacji o aktualnych wydarzeniach. (WCH) "Dziennik Polski" 06.07.07
Autor: aw