Zabrakło kroku

Treść

Jednego kroku, a dokładnie jednego zwycięstwa zabrakło Mariuszowi Fyrstenbergowi i Marcinowi Matkowskiemu do awansu na prestiżowy tenisowy Masters Cup w Szanghaju. W ostatnich tygodniach nasi debliści byli w rewelacyjnej formie. Wygrali mocno obsadzony turniej w Madrycie, byli blisko powtórki w Paryżu. Kiedy w czwartek pokonali najlepszą parę świata, amerykańskich bliźniaków Boba i Mike'a Bryanów, a dzień później odprawili z kwitkiem Szweda Simona Aspelina i Austriaka Juliana Knowle'a (6:4, 6:3), wydawało się, że zrealizują swój cel i pojadą na kończące sezon zmagania w Szanghaju. Przypomnijmy - w Masters Cup zagra siedem czołowych debli rankingu ATP "Doubles Race" oraz Pablo Cuevas z Urugwaju i Luis Horna z Peru, którzy wygrali wielkoszlemowy Franch Open. Niestety, w sobotnim półfinale paryskiego turnieju Polacy przegrali z reprezentantami RPA Jeffem Coetzee i Wasleyem Moodiem 4:6, 3:6 i stracili na ich rzecz siódmą pozycję w rankingu. Pisk "Nasz Dziennik" 2008-11-03

Autor: wa