Zawiadomienie prezydenta

Treść

Do Prokuratury Okręgowej wpłynęło wczoraj zawiadomienie prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy państwowych. Chodzi o rzekome podsłuchy, które miały być założone prezydentowi i osobom z jego otoczenia. Jeszcze wczoraj krakowska prokuratura wystąpiła z wnioskiem do Prokuratury Apelacyjnej o wyznaczenie innej jednostki do prowadzenia sprawy. Jak powiedziała "Dziennikowi Polskiemu" prokurator Bogusława Marcinkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej, prezydent Majchrowski informuje o "podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariuszy państwowych". Z treści zawiadomienia wynika, że wysocy urzędnicy państwowi mieli wywierać nacisk na policję, ponieważ była ona zbyt mało aktywna w wyszukiwaniu okoliczności obciążających prezydenta. - Ci funkcjonariusze - zdaniem zawiadamiającego - usiłowali z naruszeniem prawa nakłonić organy policji do założenia podsłuchu prezydentowi i osobom z jego otoczenia - powiedziała prokurator Marcinkowska. Jacek Majchrowski powołał się na artykuł "Gazety Wyborczej", która napisała, że małopolski komendant policji gen. Adam Rapacki został odwołany, bo nie zgodził się na założenie podsłuchu prezydentowi Krakowa. Zarówno policja, jak i prokuratura zdecydowanie temu zaprzeczyły. (STRZ), "Dziennik Polski" 2006-09-20

Autor: ea