Zmiana u Hołowczyca

Treść

Załoga Krzysztof Hołowczyc - Jean-Marc Fortin w najbliższej edycji Rajdu Dakar pojedzie nowym samochodem, Mini All 4 Racing, przygotowanym przez niemiecki zespół fabryczny X-raid. - To auto absolutnie z najwyższej półki - ucieszył się polski kierowca.


Na starcie przyszłorocznego Dakaru stanie pięć Mini All 4 Racing, w tym trzy przygotowane zgodnie z najnowszą i najwyższą specyfikacją. Właśnie w takim zasiądą Hołowczyc z Fortinem. W ostatniej edycji pustynnego maratonu polsko-belgijska załoga jeździła w BMW X3 CC. Mini będzie od niemieckiego auta mocniejsze o 29 koni mechanicznych, będzie również dysponowało większym momentem obrotowym. Lepsze, i to pod każdym względem, ma być również zawieszenie oraz właściwości jezdne. Hołowczyc miał już możliwość przetestować nową maszynę w Maroku i był pod wielkim wrażeniem. - To auto jest o jeden stopień w ewolucji wyżej niż BMW. To zarazem najmłodsze dziecko zespołu X-raid, który w ostatnim czasie skoncentrował się właśnie na jego rozwoju. Mogę śmiało powiedzieć, że jazda tym autem daje mi ogromną szansę na walkę o najwyższe pozycje. Teraz muszę się skoncentrować na dobrym przygotowaniu psychicznym i fizycznym i myślę, że to będzie miało swoje odbicie w naprawdę dobrym wyniku - przyznał kierowca Orlen Teamu, który marzy o wygraniu najsłynniejszego rajdu świata. Przed Dakarem załogę czekają jeszcze treningi w wysokich górach w Austrii, a potem... - Przed samym startem, w grudniu wybieram się jeszcze gdzieś w upalny klimat, by przygotować odpowiednio organizm do upałów, jakie czekają nas podczas rajdu - powiedział Hołowczyc.

Pisk

Nasz Dziennik Wtorek, 25 października 2011, Nr 249 (4180)

Autor: au